Puszenie się włosów – co je powoduje i jak sobie z nim radzić?

Puszące się włosy, mogą być prawdziwą udręką. Na puszenie najbardziej podatne są włosy kręcone, ale także właściciele włosów prostych mogą zmagać się z tym problemem. Większość osób w takiej sytuacji decyduje się na warkocze lub koki, by uniknąć niemiłych komentarzy, i z zazdrością patrzy na ułożone, okiełznane fryzury innych. Na szczęście z puszeniem się włosów można sobie poradzić. Wystarczy, że poznamy przyczynę takiego stanu i zareagujemy we właściwy sposób.

Dlaczego włosy się puszą? Jak temu zapobiec?

Powody puszenia się włosów mogą być bardzo różne – od zniszczeń, przez niewłaściwe traktowanie, po źle dobraną pielęgnację. Niekiedy bardzo łatwo można temu zapobiec, a szczególnie jeśli chodzi o dobór właściwych kosmetyków, trzeba uzbroić się w cierpliwość, by zauważyć efekty lub by poznać „upodobania” naszych włosów. Przyjrzyjmy się powodom powstawania puchu i zobaczmy, jak zapobiec puszczeniu się włosów w konkretnym przypadku.

1. Czesanie na sucho włosów kręconych i falowanych

Czesanie wydaje się bardzo podstawową czynnością w pielęgnacji włosów, jednak osoby o włosach podatnych na skręt nie powinny tego robić na sucho, ponieważ najprawdopodobniej spowoduje to tylko ich spuszczenie i bardzo dużą objętość. Wiele osób często nawet nie wie, że może okiełznać fryzurę i wydobyć efektowny skręt, ponieważ całe życie rozczesywały włosy, nie pozwalając im pokazać swojego pełnego potencjału.

Czy w takim przypadku wystarczy ograniczyć się do czesania na mokro zaraz po umyciu włosów? Na pewno pozwoli to ograniczyć puszenie, ale nasza fryzura najprawdopodobniej nadal będzie dość niesforna i nie będzie się prezentowała tak, jakbyśmy tego oczekiwali. Warto wówczas spróbować stylizacji żelem lub kremem do loków, który utrwali skręt, ale też pomoże ujarzmić kosmyki.

2. Włosy rozdwojone

Rozdwojone fragmenty zakładają się, ocierają o siebie i w efekcie ciągle od siebie odstają, nie będąc w stanie ułożyć się w gładką taflę. W takiej sytuacji włosy będą się puszyć przede wszystkim w dolnej partii, powodując, że fryzura nagle będzie się znacznie rozszerzać.

Na rozdwojone końcówki jedyną receptą jest ich podcięcie. Niestety nie ma cudownych preparatów, które pomogłyby tego uniknąć, a z cieciem naprawdę nie warto czekać. Zniszczenia na włosach posuwają się w górę, dlatego, jeśli będziemy zwlekać, w końcu będziemy musieli ściąć znacznie większą partię.

3. Włosy przesuszone

Bardzo podatne na puszenie są włosy poddawane zabiegom na gorąco, jak prostowanie, kręcenie lokówką, suszenie gorącym nawiewem, a także rozjaśniane, wystawiane na słońce, kiedy są jeszcze wilgotne po myciu, czy pielęgnowane wyłącznie kosmetykami zawierającymi wysuszające alkohole. Traktowany w ten sposób włos traci nawilżenie, staje się suchy, nieprzyjemny w dotyku i trudny do okiełznania.

W przypadku przesuszenia bardzo ważne jest włączenie do pielęgnacji kosmetyków nawilżających. W ich składzie mogą znaleźć się takie składniki jak: gliceryna, panthenol, aloes, miód czy mocznik.

Bardzo dobrze sprawdzi się wówczas także olejowanie na nawilżający podkład, czyli nałożenie na włosy żelu aloesowego, panthenolu lub po prostu… wody z cukrem, a na to oleju.

4. Brak równowagi PEH

Równowaga PEH to równowaga trzech składników w pielęgnacji włosów: protein (budulca włosów), emolientów i humektantów (nawilżaczy). Niedobór emolientów dociążających włosy może być często główną przyczyną powstawania puchu. Ale także nadmiar lub niedobór protein i humektantów może dawać takie efekty.

Dlatego tak, jak ważna jest zbilansowana dieta w naszym życiu, tak i pielęgnacja włosów powinna być odpowiednio zbilansowana.

Może wydawać się to bardzo skomplikowane, zwłaszcza na początku, ale z czasem można nauczyć się rozpoznawać potrzeby włosów i na podstawie osiąganych efektów, określić jak częstego podawania protein i humektantów potrzebują.

Osoby doskonale znające się na pielęgnacji włosów, polecają prowadzenie notatek na początku, by nie zapomnieć, których kosmetyków używaliśmy przy kilku ostatnich myciach.

5. Niezamykanie pielęgnacji emolientem

To bardzo często powtarzane zdanie wśród osób interesujących się świadomą pielęgnacją włosów. Co ona oznacza? Że często nie zwracamy uwagi na skład produktu i jako ostatniego kosmetyku podczas mycia używamy maski lub odżywki nawilżającej czy proteinowej.

Tymczasem oba rodzaje składników powinny być na koniec zamknięte we włosie produktem emolientowym, niezależnie od tego, czy później go spłuczemy, czy pozostawimy na włosach.

6. Źle dobrane kosmetyki

Niestety sama równowaga PEH może nie wystarczyć, jeśli wybrane przez nas kosmetyki będą zawierały składniki, które po prostu nie odpowiadają naszym włosom. Włosy kręcone bardzo często reagują puchem na glicerynę, ale powodem spuszenia mogą być także proteiny lub nieodpowiednie emolienty.

Jak sobie poradzić z puszeniem się włosów w takiej sytuacji?

Na początek trzeba poznać porowatość swoich włosów, czyli stopień odchylenia ich łusek. Włosy mogą być wysoko-, średnio- lub niskoporowate, przy czym te ostatnie są najmniej podatne na puszenie, za to bardzo łatwo je przeciążyć.

Następnym krokiem jest zwrócenie uwagi na poszczególne składniki w naszych kosmetykach, ponieważ powinny być one dopasowane właśnie do porowatości. Na przykład włosy wysokoporowate potrzebują protein o największych cząsteczka i olejów wielonienasyconych, za to nie znoszą oleju kokosowego.

Niekiedy może się okazać, że jeden składnik sprawia, że kosmetyk zupełnie nie służy naszym włosom.

7. Pogoda

Tak, również pogoda może mieć bardzo duży wpływ na wygląd naszych włosów. Kiedy jest bardzo wilgotno, włosy chłoną wilgoć z powietrza i nabierają objętości, a kiedy jest bardzo sucho, oddają wilgoć.

Jak radzić sobie z puszeniem z powodu pogody?

W obu sytuacjach pogodowych nie poleca się używania humektantów. Warto za to postawić na emolienty, które wygładzą i dociążą włosy. Nie powinniśmy jednak kierować się „zwykłą” wilgotnością.

Kluczem do sukcesu i właściwego doboru kosmetyków w takiej sytuacji jest punkt rosy, a dokładnie temperatura punktu rosy. Można ją sprawdzić na niektórych stronach z prognozą pogody lub samodzielnie obliczyć na podstawie temperatury i wilgotności w specjalnych kalkulatorach dostępnych w internecie.

Podsumowanie

Na każdą sytuację związaną z puszeniem się włosów można znaleźć rozwiązanie. Niektóre z nich tylko na początku wydają się skomplikowane. Po krótkim wgryzieniu się w temat i lepszym poznaniu własnych włosów możemy uzyskać efekty zaskakujące dla nas samych.